Zmiana światów

Okres, który rozpoczyna się krótko przed narodzinami Noego, a kończy się w czasach Abrahama, obejmuje drugie tysiąclecie istnienia ludzkości. Wielki potop oraz cudowne ocalenie ośmiu osób i reprezentantów wszystkich zwierząt przez Boga z pewnością stanowią przełomowy moment w historii (1 Piotra 3:20). Długi czas życia ludzi oraz bezpośrednie zaangażowanie istot anielskich w sprawy ludzkości doprowadziły do powstania przerażającego globalnego społeczeństwa pełnego zła i przemocy, pozostającego w sprzeczności z wolą Bożą. Pismo Święte opisuje współdziałanie między aniołami a ludźmi, które doprowadziło do powstania hybrydowych istot, Nephilimów, zdolnych do ogromnej przemocy i szkód. Potop stał się ogłoszeniem Bożego sądu.

„Obstają bowiem przy tym, co chcą, nie wiedząc, że od dawna były niebiosa i ziemia, która z wody i przez wodę powstała mocą słowa Bożego, przez co świat ówczesny, zalany wodą, zginął.” – 2 Piotra 3:5-6

Okres, który rozpoczyna się krótko przed narodzinami Noego, a kończy się w czasach Abrahama, obejmuje drugie tysiąclecie istnienia ludzkości. Wielki potop oraz cudowne ocalenie ośmiu osób i reprezentantów wszystkich zwierząt przez Boga z pewnością stanowią przełomowy moment w historii (1 Piotra 3:20). Długi czas życia ludzi oraz bezpośrednie zaangażowanie istot anielskich w sprawy ludzkości doprowadziły do powstania przerażającego globalnego społeczeństwa pełnego zła i przemocy, pozostającego w sprzeczności z wolą Bożą. Pismo Święte opisuje współdziałanie między aniołami a ludźmi, które doprowadziło do powstania hybrydowych istot, Nephilimów, zdolnych do ogromnej przemocy i szkód. Potop stał się ogłoszeniem Bożego sądu.

Potop

Z historii potopu możemy wyciągnąć kilka ważnych nauk.

Po pierwsze, Bóg dopuścił, aby aniołowie mogli materializować się i wchodzić w relacje z kobietami. Okazuje się, że niektórzy z aniołów podzielali ducha buntu Szatana i kwestionowali autorytet Boga. Możliwość stworzenia nowej rasy była dla tych, którzy mieli niewłaściwe serce, wielką pokusą. Być może myśleli, że w jakiś sposób pomagają ludzkości, jednak ich potomstwo okazało się brutalne i niezdyscyplinowane. Jako że byli silniejsi od ludzi, z łatwością nad nimi dominowali. Aniołowie odpowiedzialni za ten przerażający stan rzeczy zostali ostatecznie zamknięci w „Tartarusie” („ciemności tego świata,” Komentarz Jamieson, Fausset i Brown). Zabroniono im materializowania się i zostali zmuszeni do biernego obserwowania Bożych działań wobec ludzkiego rodzaju, w tym zgody na istnienie zła. Bóg nigdy o nich nie zapomniał ani ich nie porzucił. W rzeczywistości, na czas drugiego przyjścia Pana zarezerwowano dla nich specjalny moment ostatecznego sądu. (Zobacz Księgę Rodzaju 6 i 7; Mateusza 8:29; Hebrajczyków 2:5; 1 Piotra 3:19-20; 2 Piotra 2:4; Judy 6.)

Po drugie, niszczycielska siła zła okazała się bardzo destrukcyjna, zwłaszcza gdy ludzie byli zdolni żyć niemal 1000 lat. Bazując na informacjach zawartych w Księdze Rodzaju, widzimy, że Adam żył jeszcze, gdy urodził się Matuzalem, a Matuzalem zmarł w roku, w którym nadszedł potop. Księga Rodzaju 6:6 mówi, że Bóg „żałował” stworzenia ludzkości, gdy zobaczył ogrom zła. Wiemy, że Bóg nie uważał, że popełnił błąd, tworząc ludzki rodzaj. Smucił się jednak upadkiem swojego stworzenia w tak niewielu pokoleniach. Potop prawdopodobnie spowodował znaczące zmiany na Ziemi, które skróciły długość życia ludzi. To znacznie zmniejszyło ilość zła, które mogło zostać wyrządzone lub doświadczone przez kogokolwiek. (Zobacz Księgę Rodzaju 6:3; 15:16; 50:23; Powtórzonego Prawa 5:6; 32:7; Wyjścia 20:5; 34:7; Mateusza 1:17.)

Po trzecie, ocalenie Noego i jego rodziny stanowi świadectwo wierności Noego. Noe był posłuszny Bogu w każdym szczególe. Nie zwracał uwagi na szyderstwa i kpiny swoich sąsiadów. Zbudował statek zaprojektowany do unoszenia się na głębokiej wodzie. Ufał Bogu, że ochroni jego i jego rodzinę przed wszelkimi nadchodzącymi wydarzeniami. On i pozostali z oddaniem opiekowali się zwierzętami, które dzieliły z nimi arkę, a następnie uwolnili je w odpowiednim czasie. „Przymierze tęczy” ilustruje wierność Boga wobec swojego stworzenia, obiecując, że już nigdy nie zniszczy całej ludzkości. (Zobacz Księgę Rodzaju 6 do 9:19; Izajasza 54:9; Hebrajczyków 11:7; 1 Piotra 3:20; 2 Piotra 2:5.)

Około pięciuset lat minęło od czasu potopu do przymierza Boga z Abrahamem. Biblia informuje nas, że ludzie ponownie rozmnożyli się na ziemi. Wkrótce powstały miasta, a ludzkość podjęła kolejną próbę podważenia Bożego autorytetu. Wieża Babel zaczęła się jako hołd dla wielkości człowieka, a skończyła się rozproszeniem ludzi po całym świecie, którzy w wyniku pomieszania języków nie mogli się wzajemnie zrozumieć. Mamy bardzo niewiele szczegółowych informacji dotyczących tego okresu w historii ludzkości.

Jedynie Biblia zawiera wiarygodne dane historyczne z tego okresu. W tamtym czasie Bóg zajmował się ludźmi na poziomie indywidualnym. Życie Abrama, którego imię zostało zmienione na Abraham, zamyka to tysiąclecie i wprowadza kolejne ważne wydarzenie w historii człowieka, a mianowicie przymierze, które ma błogosławić „wszystkie narody ziemi” przez jego potomków.

Sem i Melchizedek

Warto zauważyć, że zarówno Noe, jak i Sem żyli współcześnie z Abrahamem, a w rzeczywistości Abraham przeżył Sema tylko o dwadzieścia pięć lat. Istnieje tradycja, która identyfikuje Sema z Melchizedekiem („Podstawy Wiary”, s. 47). Biblia tego nie potwierdza, jednak zapisano, że Abraham spotkał Melchizedeka i zapłacił mu dziesięcinę jako kapłanowi Boga. W zamian otrzymał od niego błogosławieństwo (Rodzaju 14:18; Psalm 110:4; Hebrajczyków 5:6,10; 6:20; 7:1-21). Rodowód Melchizedeka nie został w Piśmie Świętym odnotowany. Sem mógłby być określony mianem „Starożytnego” — kogoś, kto żył tak długo, jak tylko ludzie mogli pamiętać. W tym kontekście fraza „bez ojca i matki” może mieć sens. Inni sądzą, że wyrażenie to oznacza, iż jego pochodzenie nie zostało udokumentowane.

Tradycja przypisuje również Semowi budowę Wielkiej Piramidy („Czas jest Bliski”, s. 322). Ta wspaniała budowla, świadectwo wielkości Jehowy, była wyraźnym przeciwieństwem wieży Babel i do dziś stanowi przykład mistrzowskiej techniki i rzemiosła. Sem, syn Noego, z pewnością posiadałby zarówno umiejętności i wiedzę, jak i boskie prowadzenie, potrzebne do budowy Wielkiej Piramidy.

Chociaż te koncepcje są spekulatywne, nie są one niemożliwe. Bezpośrednie połączenie Sema z Abrahamem dodatkowo podkreśla wagę Bożego planu, który rozwijał się w drugim tysiącleciu. Fundament dla rozwinięcia obietnicy potomstwa został solidnie ustanowiony w tym okresie. Historia ludzkości od stworzenia do czasów Abrahama została przekazana przez zaledwie trzech świadków: Adama, Matuzalema i Sema. Sem żył również podczas znacznej części życia Izaaka. Od Izaaka do Mojżesza byli tylko Jakub, Lewi i Kehat. Mojżesz dostarczył pierwszą zapisaną historię ludzkości, która, jak widzimy, mogła być bardzo dokładna.

Drugie tysiąclecie ukazuje Bożą dbałość o szczegóły. Tylko On miał pełen obraz, który teraz możemy dzielić, patrząc wstecz na historię z naszej perspektywy w siódmym tysiącleciu. Umacnia to naszą wiarę, gdy dostrzegamy Jego staranne planowanie i jednolitość celu, którym jest rozwinięcie „nasienia obietnicy.” Głębiej odczuwamy miłość i szacunek dla Jego wielkości, gdy spoglądamy wstecz na historię człowieka i dostrzegamy, jak Bóg działał, jednocześnie pozwalając ludzkości na pełne korzystanie z wolnej woli. Zbliżając się coraz bardziej do chwalebnego zakończenia Bożego planu, który ma błogosławić wszystkie narody ziemi, możemy dziękować Mu i chwalić Go za liczne lekcje, jakie możemy znaleźć w studiowaniu Jego Słowa. Rozważanie Bożego starannego prowadzenia swojego stworzenia przez siedem tysięcy lat historii pomaga nam docenić słowa apostoła Piotra: „jedno jest u Pana jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień” (2 Piotra 3:8).