Tytułowy werset nie został jeszcze w pełni zrealizowany, ale wierzymy, że jego początek jest już bliski. Opisuje on nadchodzące Królestwo Mesjasza, na które czekają chrześcijanie, modląc się słowami: „Przyjdź królestwo twoje, bądź wola twoja jako w niebie, tak i na ziemi”. To samo Królestwo jest także wyczekiwane od wieków przez naród żydowski. Ten werset odnosi się nie do duchowej części Królestwa, lecz do tej, która będzie udziałem cielesnego potomstwa Abrahama. Wielu z nas, w przeszłości, popełniało istotny błąd, nie dostrzegając istnienia dwóch różnych Izraelów – duchowego i cielesnego – oraz różnorodnych nagród i błogosławieństw, które Bóg obiecał im w Piśmie Świętym. Obie te grupy, duchowa i cielesna, zostaną zaangażowane w realizację obietnicy danej Abrahamowi, a ich zadaniem będzie błogosławienie wszystkich narodów ziemi.
W obecnym Wieku Ewangelii Bóg wybiera, kształtuje i oczyszcza jedynie „małe stadko”, które ostatecznie zostanie przemienione z ludzkiej natury na duchową, podobną do anielskiej. Członkowie tego stadka, wraz z ich Panem i Głową, staną się wielkim Pośrednikiem Nowego Przymierza, przez którego wszystkie narody ziemi będą błogosławione. Po zakończeniu procesu formowania Mesjasza, obejmującego Głowę i Jego członki na poziomie chwały, zostanie ustanowione Nowe Przymierze z Izraelem, zgodnie z nauką Pisma Świętego (Jer. 31:31‑34). Realizacja tytułowego wersetu nastąpi dopiero wtedy, gdy ostatni członek Kościoła Chrystusowego przejdzie za wtórą zasłonę.
Izrael ziemskim przedstawicielem
W symbolice biblijnej góra często symbolizuje królestwo. „Góra domu Pańskiego” zatem odnosi się do Królestwa Bożego i rodu królewskiego, który jest przez Boga uznany. Przykładem może być Dawid, który zasiadł na tronie Królestwa Pana, a Bóg zawarł z nim przymierze, zwane „miłosierdziem Dawidowym pewnym”. Oznacza to, że nikt poza jego potomstwem nie zostanie nigdy uznany za przedstawiciela królewskiej władzy ustanowionej przez Boga. W związku z tym Mesjasz musiał pochodzić z linii Dawida – był owym wielkim, pozaobrazowym Dawidem (umiłowanym), który „będzie panował od morza do morza i od rzeki aż po krańce ziemi” [Psalm 72:8]. Pod panowaniem tego Królestwa Izrael zostanie wyniesiony wśród narodów i stanie się narzędziem przekazywania błogosławieństw wszystkim ludziom, co umożliwi im poznanie Boga oraz stanie się dziećmi Abrahama przez wiarę i posłuszeństwo.
Mesjasz – Król na duchowym poziomie, Syn Boży, niewidzialny jak Bóg i aniołowie – jest pozaobrazowym Dawidem i pozaobrazowym Salomonem, pełnym mądrości, wielkości i bogactwa. W czasie swego ziemskiego życia był Synem Dawida według ciała, chociaż jego życie było boskie i nieskażone ludzkimi niedoskonałościami. Był święty, nieskalany, niewinny i oddzielony od grzeszników. Jego doskonałe posłuszeństwo wobec woli Ojca wystawiło go na wszelkie cierpienia, włącznie z krzyżową śmiercią, którą przyjął z pokorą, mówiąc: „Izali nie mam pić kielicha tego, który mi dał Ojciec?” [Jan 18:11]. Jego pełna lojalność, aż po śmierć krzyżową, była świadectwem najwyższej wierności. Z tego powodu otrzymał największą nagrodę: „Dlatego też Bóg nader go wywyższył i darował mu imię, które jest nad wszystkie imię, aby w imieniu Jezusowym wszelkie się kolano skłaniało, tych, którzy są na niebiesiech, i tych, którzy są na ziemi” [Filip. 2:9‑10].
Podniesiony do chwalebnej pozycji po prawicy Bożej łaski, czeka na właściwy czas wyznaczony przez Boga, aby objąć pełnię swej władzy i rozpocząć królowanie (Obj. 11:17). Do tego czasu działa jako orędownik, zgodnie z Bożym planem powziętym jeszcze przed stworzeniem świata, dla tych, którzy mają uszy ku słuchaniu i posłuszne serca, gotowe odpowiedzieć na specjalne powołanie Wieku Ewangelii. To powołanie wzywa, aby wyrzec się świata, jego grzechów, przyjemności i nadziei, w zamian za wiarę w cenne Boże obietnice – te, które „oko nie widziało, ucho nie słyszało i na serce ludzkie nie wstąpiły”. Te niebiańskie obietnice staną się ich udziałem, gdy staną się Oblubienicą i współdziedzicami ze swoim Odkupicielem w Jego przyszłym, chwalebnym Królestwie i będą uczestniczyć w Jego błogosławionej misji odnowienia Izraela i całego świata.
Na wierzchu gór
Rozważamy tu przygotowywany przez Boga pozaobrazowy dom Dawida, który jest Królewskim Domem Mesjasza oraz Królewskim Kapłaństwem. To Królestwo zostanie wywyższone ponad wszystkie inne królestwa na ziemi, będąc „na wierzchu gór”. Dotyczyć to będzie nie tylko duchowego Królestwa, które pozostanie niewidzialne dla ludzi, podobnie jak aniołowie, ale także ziemskiego Królestwa, które będzie składało się z „prawdziwych Izraelitów”. Na czele tego Królestwa staną książęta – zmartwychwstali Starożytni Święci, którzy zostaną rozproszeni po całej ziemi. Jako doskonali ludzie, staną się żywym przykładem tego, co cała ludzkość będzie mogła osiągnąć przez posłuszeństwo prawom Królestwa – doskonałość i życie wieczne. Owi Starożytni Święci, wymienieni w Piśmie Świętym, to Abraham, Izaak, Jakub, prorocy i inni, jak opisano w Liście do Hebrajczyków (Hebr. 11:38‑40).
Do tych świętych należą ziemskie obietnice Starego Testamentu. Nigdy nie byli oni odbiorcami niebiańskich obietnic, ale ich lojalność zostanie nagrodzona w pełni poprzez zmartwychwstanie. Po opuszczeniu grobów będą oni doskonali, wolni od wszelkich niedoskonałości, które cechowały ich życie na ziemi, i osiągną stan doskonałości, jaki pierwotnie posiadał Adam. Zyskają także szczególne przewodnictwo i nauki od Mesjasza, który jako Głowa i Ciało będzie kierował wszystkimi sprawami ludzkości. W ten sposób, zgodnie ze słowami Jezusa: „Ujrzycie Abrahama, Izaaka i Jakuba, i wszystkich proroków w królestwie Bożym” (Łuk. 13:28). Świat będzie miał dostęp do tych świętych i będzie czerpał z ich nauk, jednak nigdy nie ujrzy samego Mesjasza. Jego obecność będzie manifestowana poprzez usposobienie, charakter i duchowe cechy Jego ziemskich przedstawicieli w Królestwie. Jezus odniósł się do tego, kiedy tuż przed swoją śmiercią powiedział: „Jeszcze maluczko, a świat mię już więcej nie ogląda, lecz wy mię oglądacie” (Jan 14:19). Apostoł Paweł zapewnia nas, że my ujrzymy Go takim, jaki jest, ponieważ sami będziemy podobni do Niego. Kościół doświadczy przemiany w wyniku „pierwszego zmartwychwstania” – od natury ziemskiej do natury niebiańskiej (1 Kor. 15:50; 1 Jana 3:1‑2).
Wszystkie narody zbiegną się do niej
Królestwo Boże będzie miało swoją reprezentację na ziemi przez naród Izraela, szczególnie przez świętych mężów z tego narodu, którzy zmartwychwstaną w doskonałości i zostaną specjalnie wyznaczeni jako przedstawiciele chwalebnej władzy Mesjasza. Jak mówi Pismo: „Zamiast ojców swych mieć będziesz synów swych; ustanowisz ich książętami na całej ziemi” – Psalm 45:17. Ci książęta, pozostający w stałej łączności z duchowym Królestwem i jego władzą, znaną jako Królewskie Kapłaństwo, będą przewyższać innych swoją mądrością i mocą, co zapewni im posłuszeństwo całej ziemi. Naród izraelski, mający głębokie więzi z tymi książętami, najprawdopodobniej szybciej niż inne narody zaakceptuje nowy porządek, który okaże się spełnieniem ich wielowiekowych oczekiwań i modlitw trwających przeszło trzy tysiące lat.
Prorocze słowa zapewniają nas o wielkim sukcesie, jaki przyniesie ustanowienie nowej władzy na ziemi – panowania Księcia Światłości, które wyprze dominację Księcia Ciemności, gdy Szatan zostanie związany na tysiąc lat i nie będzie mógł już zwodzić narodów. Królestwo Mesjasza wywyższy się ponad wszystkie inne królestwa, nie tylko ze względu na swój majestat, wielkość i autorytet, ale również dzięki szlachetnym zasadom, które będzie reprezentować. Jak mówi Pismo: „I wezmę sobie prawo za miarę, a sprawiedliwość za pion. Ale grad zmiecie schronisko kłamstwa” – Izaj. 28:17 BT. Kiedy ludzkość zacznie dostrzegać sprawiedliwość i mądrość nowego porządku, wszystkie narody zaczną do niego dążyć, co będzie odwrotnością dotychczasowego upadku ludzkiej natury. Będzie to widoczne poprzez wielkie nagrody za sprawiedliwość i posłuszeństwo wobec Boga oraz kary dla tych, którzy świadomie będą sprzeciwiać się Bożemu porządkowi. To właśnie wypełni proroctwo: „Albowiem gdy się sądy twoje [Panie] odprawiają na ziemi, sprawiedliwości się uczą obywatele okręgu ziemskiego” – Izaj. 26:9.
Od sześciu tysięcy lat ludzkość doświadcza upadku i „nadmiernej grzeszności grzechu” [Rzym. 7:13 BT], staczając się coraz głębiej pod każdym względem. Różne formy rządów podejmowały wysiłki, by zapewnić ludziom jak największe dobrodziejstwa, jednak zawsze kończyło się to tak samo – osoby sprawujące władzę nie były w stanie oprzeć się pokusom i wykorzystywały swoje pozycje w sposób egoistyczny. Każdy, kto zna historię, przyzna, że te spostrzeżenia są słuszne. Jeśli ktoś wierzył, że powszechna edukacja i oświecenie ludzkości wyeliminują grzech i egoizm, dowodząc prawdziwości przysłowia „uczciwość jest najlepszą polityką”, musi niestety przyznać, że to nadzieje płonne. W rzeczywistości widzimy, że im większa wiedza i inteligencja osób o samolubnych sercach, tym większe są ich zdolności do wyrządzania zła.
W rezultacie świat traci zaufanie do samego siebie. Niezależnie od tego, czy mowa o politykach, sędziach, zarządcach czy przedstawicielach innych narodowości lub partii, wszyscy są oskarżani o działania wynikające z egoizmu. Biblia potwierdza tę nieufność, wskazując, że wielki ucisk, który niebawem spadnie na wszystkie narody (Dan. 12:1), będzie wynikiem tej powszechnej utraty zaufania. W skrócie, Pismo Święte mówi, że „ręka każdego człowieka obróci się przeciwko bliźniemu” (Zach. 8:10, 14:13). Dopiero po okresie tego wielkiego ucisku, który wzbudzi w ludzkości wstręt do siebie samej i rozwieje nadzieje na osiągnięcie Milenium własnymi siłami, Bóg objawi swoje Królestwo. To Królestwo, które zostanie wywyższone „na szczycie wszystkich gór”, będzie przewyższać wszystkie inne królestwa i do niego podążą ludzie. Jak mówi Pismo: „I przyjdą do Pożądanego od wszystkich narodów” – Agg. 2:8.
W kolejnym wersecie po tytułowym czytamy: „I pójdzie wiele ludzi, mówiąc: Pójdźcie, a wstąpmy na górę [królestwo] Pańską, do domu [świątyni] Boga Jakóbowego, a będzie nas uczył dróg swoich i będziemy chodzili ścieżkami jego; albowiem z Syonu [duchowego, niewidzialnego Królestwa Mesjasza] wyjdzie zakon, a słowo Pańskie z Jeruzalemu [które będzie siedzibą ziemskiej władzy]. I będzie sądził między narodami [sprawiedliwie nagradzając i strofując], a będzie karał wiele ludzi. I przekują miecze swe na lemiesze, a włócznie swe na sierpy; nie podniesie naród przeciw narodowi miecza ani się będą ćwiczyć do bitwy” [Izaj. 2:3‑4].
Wszyscy chrześcijanie zgadzają się, że te słowa odnoszą się do Królestwa Mesjasza. Wyraźnie opisują one, jak sądy Pana rozprzestrzenią się po całej ziemi, prowadząc do zakończenia wojen i napełnienia świata poznaniem Pana, tak jak „wody wypełniają morza” (Izaj. 11:9). Choć wiemy o nadchodzącym ucisku, który Boża mądrość uznała za niezbędny dla pokonania ludzkiej pychy, powinniśmy radować się na myśl o chwalebnym porządku Bożym, który został zaplanowany dla ludzkości. Kościół Chrystusa ma zaś szczególny powód do radości, gdyż zostanie wyróżniony przez udział w zbawieniu świata – będzie miał miejsce u boku Odkupiciela na Jego duchowym tronie i będzie uczestniczył w dziele błogosławienia Izraela oraz wszystkich narodów ziemi.
Domie Jakubowy, pójdźcie!
Zauważyliśmy już, że proroctwo to odnosi się do cielesnego Izraela, a nie do duchowego. Jak jasno wskazuje pierwszy werset, jego treść dotyczy Judy i Jerozolimy. W czasie, gdy to proroctwo zacznie się wypełniać, duchowy Izrael będzie już poza zasłoną, co całkowicie zgadza się z treścią wersetu piątego: „Domie Jakóbowy! pójdźcie, a chodźmy w światłości Pańskiej” [Izaj. 2:5]. Jest to specyficzny okres, kiedy poselstwo to będzie skierowane do cielesnego Izraela. Rozumiemy, że według nauk Pisma Świętego w najbliższych latach Pan podejmie szczególne działania wobec Izraela, odpowiadając na to wezwanie. Wszechmogący objawi im drogę sprawiedliwości oraz wielkie przywileje wynikające z obietnic, jakie złożył ich przodkom: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi. Niemniej jednak tylko ci, którzy odpowiedzą na to wezwanie, zwracając się ku światłości Słowa Bożego, a także okażą właściwe nastawienie serca i posłuszeństwo, będą mogli szybko skorzystać z tego błogosławieństwa już na początku Królestwa Mesjasza. Ci, którzy zareagują najszybciej, otrzymają największe błogosławieństwo.
Wersety z Izajasza 2:6‑10 opisują powody, dla których Bóg na pewien czas wycofał swoją łaskę od cielesnego Izraela, mimo że w tym samym okresie szczególna łaska została udzielona duchowemu Izraelowi. Opisano tam również nadchodzący czas ucisku, w którym upadną obecne instytucje, aby zrobić miejsce dla panowania Mesjasza. Przyjrzyjmy się teraz niektórym z tych wersetów i ich odniesieniu do naszych czasów. Ich treść zdaje się harmonizować z podobnymi proroctwami zawartymi w Księdze Objawienia, które również odnoszą się do obecnych czasów, w których żyjemy. Teksty te przytoczymy w parafrazowanej formie, by lepiej oddać ich sens w kontekście współczesnych wydarzeń.
Czego dokona ucisk?
„Oczy wyniosłe człowiecze zniżone będą, a wysokość ludzka nachylona będzie; ale sam Pan wywyższony będzie dnia onego.” Jedną z najpoważniejszych przeszkód, które stoją na drodze ludzkości do prawdy i sprawiedliwości, jest pycha. Bóg Wszechmogący nie otrzymuje należnej czci. Współczesne elity akademickie, zamiast wzmacniać wiarę w Boga, coraz częściej wątpią w Jego istnienie i poddają wątpliwości, czy jakiekolwiek siły poza przypadkiem mają wpływ na losy świata, chyba że te siły mogą być kontrolowane przez nich samych. Nadchodzący czas ucisku, w którym ludzkie teorie zostaną wystawione na próbę i obnażone, ukaże z pełną mocą, że mądrość pochodząca od Boga była ignorowana na rzecz ludzkiej mądrości. W innym miejscu Pan mówi: „zginie mądrość mądrych jego, a rozum roztropnych jego skryje się” [Izaj. 29:14]. Sytuacja będzie się stopniowo pogarszać, a ludzka wiedza i metody, w które pokładano nadzieję, okażą się bezużyteczne. W końcu chwała Boża upokorzy ludzką pychę.
„Albowiem dzień Pana zastępów przyjdzie na wszelkiego pysznego i wyniosłego, i na każdego wywyższonego, że będzie poniżony; i na wszystkie cedry Libańskie wysokie a podniosłe [potęgi kościelne], i na wszystkie dęby Basańskie [moce polityczne]; i na wszystkie góry wysokie [królestwa światowe], i na wszystkie pagórki wyniosłe [mniejsze księstwa]; i na każdą wieżę wysoką, i na każdy mur obronny [ludzkie organizacje dające poczucie siły i ochrony].” Ręka Pańska spadnie na wszelkie ziemskie ambicje i ideały, burząc je i udowadniając ich marność. Skutkiem będzie zniżenie ludzkiej wyniosłości i pychy, a Pan zostanie wywyższony w owym dniu. Wszystkie fałszywe bóstwa zostaną całkowicie zniszczone (Izaj. 2:12‑18). W nowym porządku rzeczy Bóg musi być postawiony na pierwszym miejscu, inaczej nie będzie możliwe osiągnięcie ani pokoju, ani błogosławieństwa.
Ukrycie się w skałach i jaskiniach
W czasach wielkiego ucisku ludzie będą w desperacji szukać schronienia przed nadchodzącymi wydarzeniami, próbując uciekać do jam, skał i jaskiń. Księga Objawienia (Obj. 6:16) opisuje ich słowa: „górom i skałom: Upadnijcie na nas i zakryjcie nas przed obliczem tego, który siedzi na stolicy”. Ten fragment nie powinien być rozumiany dosłownie, jakby ludzie dosłownie modlili się o to, by skały ich zgniótły. Chodzi tu raczej o metaforyczne poszukiwanie schronienia i ochrony przed dniem Pańskim. Ludzie będą próbowali ukryć się przed uciskiem, korzystając z różnych ludzkich organizacji, takich jak towarzystwa ubezpieczeniowe, tajne stowarzyszenia i inne struktury społeczno-ekonomiczne. Jednak żadna z tych form ochrony nie będzie skuteczna wobec nadchodzącego ucisku, który obejmie cały świat, wstrząsając każdą sferą życia – religijną, świecką, finansową i polityczną.
Ucisk ten nastąpi w momencie, gdy chwała Pana i Jego majestat zostaną objawione w związku z objęciem przez Niego władzy nad ziemią. Wówczas Bóg „potrząśnie” ziemią (społeczeństwem), aby wszystko, co jest sprzeczne z Jego sprawiedliwością i świętością, zostało zniszczone i usunięte. Św. Paweł, opisując ten sam czas ucisku, stwierdza, że tylko to, co jest zgodne z Królestwem Bożym i jego sprawiedliwością, pozostanie nienaruszone (Hebr. 12:26‑29).