Czwarty milenium od Adama obejmował okres królestwa Izraela, aż po czas Machabeuszy w II wieku p.n.e., kiedy na krótko przywrócono pewną niezależność.
Instytucja królów została wprowadzona na naleganie Izraelitów, wbrew radzie Pana, który powiedział: „Mnie odrzucili, abym nie królował nad nimi” (1 Samuela 8:7). Samuel ostrzegł ich przed zagrożeniami, takimi jak pobór do wojska i podatki, które z biegiem czasu stały się tak uciążliwe, że lud domagał się ulgi od syna Salomona, Roboama. Gdy ten zagroził jeszcze większym obciążeniem, królestwo rozpadło się na dwie części. Większa część utworzyła królestwo dziesięciu plemion, rządzone z Tirsy, a później z Samarii. Linia Dawida rządziła w Jerozolimie, obejmując tylko Judę, Beniamina oraz Lewitów.
Oczywiście, Izraelici mieli pewne uzasadnione obawy. Samuel się zestarzał, a jego synowie, którzy pełnili funkcję pomocników, „szli za zyskiem nieuczciwym, brali łapówki i naginali prawo.” Wówczas wszyscy starsi Izraela zażądali króla (1 Samuela 8:1-5). Dodatkowo Izrael niedawno doświadczył 40 lat ucisku ze strony Filistynów (Sędziów 13:1; 1 Samuela 7). Naturalnie odczuwali potrzebę posiadania silnego przywódcy militarnego, takiego jak król.
Chociaż presja tych problemów była wielka, nigdy nie ma wystarczającego powodu, aby odrzucać radę Pana. Był to test wiary dla Izraelitów, który oblały. Lepiej byłoby, gdyby przyszli do Samuela z troskami i poprosili Pana o radę w znalezieniu rozwiązania.
W jednym z ostatnich dokumentów dotyczących hazardu sponsorowanego przez państwo, wielu polityków przyznawało, że państwowe loterie są prawdopodobnie „moralnie złe, ale” podawali różne powody ich wprowadzenia. Czy my również ustępujemy pod mniejszymi obawami, gdy zasady są na szali? Czy też stoimy na straży zasad i wiary, gotowi ponieść tymczasowe niekorzyści jako konsekwencję?
Wśród braci dzisiaj prawdopodobnie największym zagrożeniem jest brak pełnej pobożności wobec zasad Pana oraz odrzucenie wpływów, fałszywych nadziei i pustych nagród światowości. W dążeniu do doczesnych korzyści, wielu poświęca duchowe interesy. Czasami spotkania stają się nieregularne, a inni są nakłaniani do naśladowania tego złego przykładu. Paweł również zauważył tę tendencję i napomniał braci: „Nie opuszczajmy wspólnych zebrań naszych, jak to jest u niektórych w zwyczaju, ale zachęcajmy się nawzajem” (Hebrajczyków 10:25, BT). Jeśli podążymy za radą Pana, skoryguje to tę tendencję: „Szukajcie najpierw królestwa Bożego i jego sprawiedliwości” (Mateusza 6:33).
Pierwsi Trzej Królowie
Saul, Dawid i Salomon, trzej królowie, którzy rządzili zjednoczonym Izraelem, panowali po 40 lat każdy. Liczba 40 symbolizuje próbę, test i sąd, a ich panowania odzwierciedlają trzy epoki próby i sądu w Bożym planie: wiek żydowski, ewangeliczny i millenijny.
Panowanie Saula symbolizuje wiek żydowski, a sam Saul przedstawia Izraelitów, którzy byli nieposłuszni i zostali odrzuceni przy pierwszym przyjściu naszego Pana. Panowanie Dawida odnosi się do wieku ewangelicznego, a jego zwycięstwa symbolizują zwycięstwa wiary w obecnym czasie. Salomon, w chwale i pokoju, reprezentuje królestwo Chrystusa, które rozprzestrzeni się na cały świat. 120 lat panowania zjednoczonego królestwa jest analogiczne do 120 lat życia Mojżesza, które również zostały podzielone na trzy okresy po 40 lat, każdy z nich reprezentujący te same epoki.
Istnieje możliwość, że relikty z czasów panowania Saula przetrwały do dzisiaj w postaci korespondencji z królem Egiptu. Tę sugestię przedstawił David Rohl w swojej książce Faraonowie i Królowie z 1995 roku. W 1887 roku, chłopka odkryła w El-Amarna w Egipcie liczne gliniane tabliczki, których liczba ostatecznie przekroczyła 380 sztuk. Były to listy dyplomatyczne między Egiptem a „Wielkimi Królami” Babilonii, Asyrii, Hatti (Turcja), Alaszji (Cypr) i Mitanni (między Hatti a Asyrią), a także z pomniejszymi królami Kanaanu. Wśród nich znajduje się korespondencja od i o „Labayu”, co według niektórych oznacza „Lew Jahwe” – czyli Król Saul. Rohl przedstawia przekonujące argumenty na rzecz tej tezy:
- Saul zginął w bitwie z Filistynami; Labayu został zabity w bitwie przez królów z zachodu.
- Wrogami Saula byli Filistyni; wrogami Labayu byli królowie Gatu i Aszkelonu, które były miastami filistyńskimi (1 Samuela 6:17).
- Ciało Saula zostało wystawione na „murze Bet-Szan” (1 Samuela 31:10); w tabliczkach z Amarny wojska zachodniej koalicji zajęły Bet-Szan.
- Po śmierci Labayu jego przeciwnicy skarżyli się na „synów” Labayu; Pismo Święte wskazuje, że królestwo Saula zostało tymczasowo podzielone między jego syna Iszbaala a jego zięcia Dawida.
- W tabliczkach następca Labayu nazywał się Mutbaal (w języku kananejskim „człowiek Baala”); następcą Saula był Iszbaal (hebrajski: „człowiek Baala” – 1 Kronik 8:33).
Związek ten nie został powszechnie przyjęty przez świat akademicki, ponieważ tradycyjnie przypisane daty królom Egiptu, z którymi wiąże się ta korespondencja, są wcześniejsze niż czas Saula i Dawida. Niemniej jednak Rohl przedstawia solidne dowody, że egipska historia dla tego okresu została nieprawidłowo datowana.
Pewne Miłosierdzie Dawida
Król Dawid pragnął zbudować świątynię dla Pana. Skonsultował się z prorokiem Natanem, który początkowo zachęcił go do realizacji tego planu. Jednak tej samej nocy Pan nakazał Natanowi zmienić swoją radę i Dawid został poinformowany, że zaszczyt budowy świątyni przypadnie jego synowi: „On zbuduje dom dla imienia mego, a Ja utwierdzę tron jego królestwa na wieki. Ja będę mu ojcem, a on będzie mi synem. Gdy zgrzeszy, ukarzę go rózgą ludzką i plagami ludzkimi, lecz miłosierdzie moje nie odstąpi od niego, jak odstąpiło od Saula, którego usunąłem przed tobą. Dom twój i królestwo twoje będą trwać wiecznie” (2 Samuela 7:13-16).
To było niezwykłe obietnice, do której odniesiono się później w Psalmie 89:27-37, a jeszcze później w Księdze Izajasza 55:3, gdzie określono ją jako „pewne miłosierdzie Dawida”. Ze względu na grzechy Salomona, Pan surowo go skarcił, nawet rozdzielając królestwo jego syna Roboama na dwie części. Jednak Bóg zawsze zachował tron w Jerozolimie dla potomka Dawida. W północnym królestwie kilka dynastii przychodziło i odchodziło, ale w południowym królestwie tron był przekazywany wyłącznie potomkom Dawida.
Dwukrotnie ta królewska linia była zagrożona, lecz Pan ją uratował w obu przypadkach: raz podczas uzurpacji Atalii, córki Izebel, kiedy kapłan Jehojada przez siedem lat ukrywał dziecko Joasza (2 Kronik 23), a drugi raz za czasów bezbożnego króla Achaza, kiedy Izajasz zapewnił go, że pomimo jego grzechów Bóg ochroni królewską linię przed spiskowcami (Izajasza 7:1-7).
Ostatecznie obietnica ta znajduje swoje spełnienie przez syna Dawida, Jezusa; ci, którzy należą do Chrystusa, są współdziedzicami z Nim. Jak objawia Księga Objawienia, święci będą panować jako królowie z Chrystusem w Jego królestwie.
Dawid i Melchizedek
Melchizedek był królem Salem – miasta, które później nazwano Jerozolimą (Psalm 76:2). To jemu Abraham złożył dziesięcinę i od niego otrzymał chleb oraz wino. Około tysiąc lat później Melchizedek został wspomniany w psalmie dotyczącym Dawida i Jezusa, syna Dawida: „Przysiągł Pan i nie będzie żałował: Tyś kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka” (Psalm 110:4).
Nie wiemy, czy bezpośredni następca Melchizedeka był bogobojnym człowiekiem, ale z czasem władcy tego miasta stali się niegodziwi, czego przykładem jest Adoni-zedek, którego zabił Jozue (Jozuego 10:1). Pierwszym znanym bogobojnym władcą tego miasta po nim był Dawid, który zdobył Jerozolimę i uczynił ją swoją stolicą. Łącząc Dawida jako „króla”—”Melchi” w języku hebrajskim—z kapłanem za czasów Dawida, „Sadokiem”, powstaje imię „Melchi-Zadok.” Ponieważ w starożytnym hebrajskim nie istniały samogłoski, mogłoby to być równie dobrze zapisane jako „Melchi-Zedek.”
Dużo później, po upadku królestwa i powrocie Izraelitów z niewoli pod przywództwem Zorobabela (pochodzącego z królewskiego rodu) oraz Jozuego (kapłana), motyw Melchizedeka ponownie pojawił się, choć bez użycia tego imienia. Jozue (hebrajskie imię Jezusa) został przedstawiony jako obraz przyszłego Jezusa, który połączy oba urzędy w sobie. „Weźmij srebro i złoto i zrób korony, i włożysz je na głowę Jozuego, syna Josadaka, najwyższego kapłana, i powiesz do niego… Oto mąż, którego imię brzmi Odrośl… on zbuduje świątynię Pańską… i zasiądzie jako kapłan na tronie” (Zachariasza 6:11-13).
Zorobabel, potomek Dawida, pojawia się zarówno w genealogii Józefa (Mateusza 1), jak i Marii (Łukasza 3), co wydaje się wskazywać na niego jako symbol przyszłego Mesjasza.
Po powstaniu Machabeuszy w 167 roku p.n.e., rządzący z rodu Machabeuszy, będący z linii kapłańskiej, ponownie połączyli urzędy królewskie i kapłańskie. Prawdopodobnie również to było zapowiedzią przyszłego Mesjasza, który zjednoczy oba urzędy. Wydaje się, że Zachariasz 9:13 prorokuje o powstaniu Machabeuszy, a jest to osadzone w kontekście proroczym dotyczącym Mesjasza: „Napinam Judę dla siebie, napełniam łuk Efraimem, podnoszę synów twoich, Syjonie, przeciwko synom twoim, Grecjo, i czynię cię mieczem mocarza” (werset 13). „Raduj się wielce, córo Syjońska, wołaj radośnie, córo Jerozolimska! Oto król twój idzie do ciebie, sprawiedliwy, zwycięski, pokorny, jedzie na ośle, na oślątku, źrebięciu oślicy” (werset 9).
Upadek Królestwa Izraela
Dziesięć północnych plemion Izraela upadło na rzecz Asyryjczyków za czasów Ezechiasza, a dwa południowe plemiona Judy zostały pokonane przez Babilończyków za panowania Nabuchodonozora, ponad sto lat później. Początek siedmiu czasów kary narodowej Izraela, czyli 2520 lat, datujemy od tego drugiego wydarzenia, jak sugeruje Księga Kapłańska 26:31-36. Zakończyło się to podczas I wojny światowej, która uwolniła ziemię Izraela spod panowania Imperium Osmańskiego i rozpoczęła proces tworzenia narodowego domu dla narodu żydowskiego. Ostatnie 1260 lat tego okresu to czas, w którym ziemia Izraela była dominowana przez sunnickich muzułmanów.
Istnieje również równoległy okres 2520 lat, licząc od upadku dziesięciu północnych plemion. Okres ten kończy się około 1799 roku, na końcu 1260 lat panowania papieskiego (Daniela 7:25; 12:7). Po tym czasie, wskutek wojen napoleońskich i rozbicia starych królestw, naród żydowski zaczął korzystać z pewnych nowych swobód.
Ostateczny upadek Judy, ostatniego resztka królestwa Izraela, został przypieczętowany przez okrucieństwa króla Manassesa. „[On] ponownie odbudował wyżyny, które Ezechiasz, jego ojciec, zniszczył, i postawił ołtarze dla Baalim oraz posadził gaje, oddając cześć całemu zastępowi niebieskiemu i im służąc… Zbudował ołtarze dla całego zastępu niebieskiego w dwóch dziedzińcach domu Pańskiego. Przepuszczał też synów swoich przez ogień w dolinie syna Hinnoma; wróżył i uprawiał czary, używał zaklęć i zadawał się z wywoływaczami duchów oraz czarownikami; czynił wiele zła w oczach Pana, pobudzając Go do gniewu. Ustawił wyrzeźbiony posąg, bożka, którego zrobił, w domu Bożym… Manasses sprawił, że Juda… czyniła więcej zła niż poganie, których Pan wytracił przed obliczem synów Izraela” (2 Kronik 33:3-9). „Nadto Manasses przelał bardzo wiele niewinnej krwi, aż napełnił Jerozolimę od jednego krańca do drugiego” (2 Królewska 21:16).
Manasses został ukarany. Został związany i zabrany do Babilonu, gdzie okazał skruchę i został przywrócony. Próbował naprawić swoje błędy, ale po jego śmierci jego syn Amon powrócił do grzesznych praktyk. Następca Amona, Jozjasz, był bogobojnym królem, jednak grzechy ludu były już zbyt wielkie, by zostały wybaczone: „Gniew mój zapłonie przeciw temu miejscu i nie będzie ugaszony” (2 Królewska 22:17). Sam Jozjasz został oszczędzony, gdyż kary miały nastąpić dopiero po jego śmierci.
Nawet wtedy Bóg zachowałby królestwo, choć pod zwierzchnictwem Babilonu, gdyby ostatni król, Sedekiasz, współpracował z Panem. Ale tego nie zrobił, więc Bóg odebrał mu królestwo. Resztka, która mogła pozostać, nie uwierzyła zapewnieniom Jeremiasza i uciekła do Egiptu, by ponownie cierpieć, gdy Nabuchodonozor najechał tamte ziemie. Królestwo zostało złamane, a ziemia spustoszona.
Powrót do Ziemi
Po upadku potęgi Babilonu Bóg przyprowadził Izraelitów z powrotem do ich ojczyzny, choć przez wieki społeczności Izraelitów wciąż istniały w różnych miejscach, do których zostali rozproszeni. Pierwsza część powrotu miała miejsce za czasów Cyrusa, w wyniku dekretu wydanego w pierwszym roku jego panowania, cytowanego w Księdze Ezdrasza 1:2-4.
Ten dekret został zarejestrowany w oficjalnych zapisach Imperium Perskiego. Siedemnaście lat później, „w Achmecie, w pałacu w prowincji Medów”, odnaleziono dekret, który określał nawet wymiary świątyni, którą należało odbudować w Jerozolimie (Ezdrasza 6:1-6). Dzięki temu dokumentowi Izraelici mogli dokończyć budowę świątyni, która została wstrzymana z powodu oskarżeń ze strony wrogów Izraela, wkrótce po rozpoczęciu odbudowy.
Ponad sześćdziesiąt lat później Ezdrasz powrócił do Jerozolimy z dekretem od Artakserksesa, ale po pewnych początkowych pracach budowlanych, jego działania również zostały wstrzymane. Trzynaście lat później Nehemiasz otrzymał pozwolenie na kontynuowanie prac (Nehemiasza 2:1-8).
Nehemiasza 5:14 odnosi się do 32. roku panowania Artakserksesa, a zapisy dołączone w Nehemiasza 12:10-12 oraz 22 wspominają o kapłaństwie aż do czasów Jaddua, najwyraźniej arcykapłana, który przywitał Aleksandra Wielkiego u bram Jerozolimy w 332 roku p.n.e. To wzmianka o Jadduu jest najpóźniejszym historycznym zapisem w Starym Testamencie. „W takim przypadku jego imię musiało zostać dodane przez 'Wielką Synagogę’ po skompletowaniu kanonu Pisma przez Ezdrasza (ok. 406 p.n.e.)” (McClintock i Strong, „Jaddua”).
Powstanie Machabeuszy
Historia prowadząca do kolejnego ważnego epizodu w dziejach Izraela jest opisana w Księdze Daniela 11. Po śmierci Aleksandra Wielkiego, jego królestwo zostało podzielone między jego generałów. Syria, zarządzana przez Seleucydów, oraz Egipt, rządzony przez Ptolemeuszy, wielokrotnie wpływały na Izrael, zwykle w katastrofalny sposób, aż do pojawienia się Antiocha Epifanesa z Syrii w 175 roku p.n.e.
W tym czasie grupa renegatów wśród Żydów zachęcała lud, aby zintegrował się z narodami pogańskimi wokół nich, zauważając, że powtarzające się klęski mogłyby zostać uniknięte poprzez dostosowanie się do sąsiadów. Ta propozycja spotkała się z szeroką aprobatą, a pogańskie zwyczaje zaczęły przenikać do Judei.
W 169 roku p.n.e. Antioch postanowił najechać Egipt, a po powrocie z udanej wyprawy splądrował świątynię w Jerozolimie. Dwa lata później zdecydował się na całkowite zhellenizowanie Judei. „Ludzie spośród ludu, którzy byli gotowi zdradzić prawo, tłumnie gromadzili się po ich stronie. Ich niegodziwe postępowanie po całej ziemi zmusiło Izrael do ukrywania się we wszelkich możliwych miejscach schronienia” (1 Mch 1:52-53).
W 167 roku p.n.e., 15 dnia miesiąca Kislew (7 grudnia według kalendarza juliańskiego), Antioch sprofanował ołtarz w Jerozolimie, zastępując go ołtarzem Zeusa, zakazał praktykowania żydowskich zwyczajów religijnych i wprowadził rządy terroru, podczas których wielu zginęło z powodu swojej wiary.
Starszy kapłan, Mattatiasz, syn Johanana, nie mógł dłużej pozostać bierny. Gdy odstępca zbliżał się do pogańskiego ołtarza z ofiarą, Mattatiasz „drżąc z pasji i w szale sprawiedliwego gniewu, rzucił się do przodu i zabił go na samym ołtarzu. Jednocześnie zabił urzędnika wysłanego przez króla do nadzorowania ofiar, i zniszczył pogański ołtarz” (1 Mch 2:24-25). Wezwał wszystkich do obrony przymierza i dołączenia do zorganizowanego oporu, na co odpowiedziało wielu.
Mattatiasz zmarł w następnym roku, pozostawiając powstanie pod opieką swoich pięciu synów, w tym Szymona jako doradcę oraz Judy Machabeusza jako dowódcy sił zbrojnych. Pomimo ogromnych przeciwności losu, zaczęli odnosić sukcesy, najwyraźniej dzięki błogosławieństwu Pana, o czym wspomina Zachariasz 9:13.
„Rankiem, dwudziestego piątego dnia dziewiątego miesiąca, miesiąca Kislew, roku 148 [164 p.n.e.], została złożona ofiara zgodnie z prawem na nowo zbudowanym ołtarzu całopalnym. W rocznicę dnia jego zbezczeszczenia przez pogan, w tym samym dniu został poświęcony hymnami dziękczynnymi… Wszyscy ludzie padli na twarz w modlitwie i oddali chwałę Niebiosom za powodzenie ich sprawy. Świętowali poświęcenie ołtarza przez osiem dni.” — 1 Mch 4:52-56
Z biegiem czasu błogosławieństwa tej reformy zanikły, prowadząc do kolejnego okresu duchowej oziębłości. Niemniej jednak, to odrodzenie żydowskich nadziei i perspektyw z pewnością było prowadzonym przez Opatrzność przygotowaniem na błogosławieństwa, które miały nadejść wraz z nadejściem nowego Milenium i przyjściem Mesjasza.