W obliczu tego stanu rzeczy, Pan przez proroka pyta: "Kogo by uczyć miał umiejętności, a komu by dał zrozumieć to, co słyszał?" Odpowiedź brzmi: "Tym, którzy odstawili mleko i zostali odseparowani od piersi" (Izaj. 28:9). Innymi słowy, problem z chrześcijaństwem polega na tym, że ogromna część jego wyznawców nie jest i nigdy nie była prawdziwymi chrześcijanami w pełnym tego słowa znaczeniu. Nie przyjęli Jezusa jako Odkupiciela świata, przez którego jedynie można uzyskać przebaczenie grzechów. Nigdy nie byli i nie są prawdziwymi uczniami Jezusa, dążącymi do poznania i wypełnienia woli Ojca.
Teraz, kiedy zrozumieliśmy nauki biblijne na temat piekła, wiemy, że terminy "szeol" i "hades" odnoszą się do stanu śmierci i nieświadomości, który spotyka wszystkich ludzi po ich odejściu, bez względu na to, czy byli dobrymi, czy złymi. Wszyscy zostaną wskrzeszeni w dniu powtórnego przyjścia Chrystusa. Nasze spojrzenie na tę kwestię uległo więc znacznej zmianie.
Nauka biblijna ostrzega nas, że Szatan, poddany własnym ambicjom, zbuntował się przeciwko Bogu i Jego władzy. Od tamtej pory stara się on wykorzystać każdą okazję, aby zniekształcić nasze myśli i odwrócić je od naszego Stwórcy. Próbując przedstawić Jego dobroć jako coś złego i ciemność jako coś świetlnego, Szatan odniósł znaczący sukces. Wspołczesny stan świata świadczy o jego wpływie.
Gdy Jezus narodził się w Betlejem Judzkim, za czasów panowania króla Heroda, z dalekiego Wschodu przybyli mędrcy do Jerozolimy, zadając pytanie: "Gdzie można odnaleźć nowo narodzonego króla Żydów? Widzieliśmy bowiem gwiazdę, która wskazała nam drogę, i przybyliśmy, aby oddać mu nasz szacunek" (Ewangelia Mateusza 2:1-2). Kto byli ci tajemniczy mędrcy? Nie możemy tego jednoznacznie stwierdzić. Nasze jedynie źródło informacji opiera się na tradycji, która nie zawsze jest pewna, ani wiarygodna. Możemy także wnioskować na podstawie wydarzeń biblijnych.
W przypadku Marii, anioł objawił jej Plan Boga na długo przed tym, jak poznała Józefa: "I oto masz począć w łonie i urodzisz syna oraz nadasz Mu imię Jezus" (Łuk. 1:31). Maria z kolei zapytała anioła: "Jak to się stanie, skoro nie mam męża?" (Łuk. 1:34). Natomiast w przypadku Józefa, sytuacja miała miejsce, gdy już byli parą: "A narodzenie Jezusa Chrystusa działo się tak: Maria, Matka Jego, była zaręczona z Józefem, a zanim przyszli razem, okazało się, że była brzemienna z Ducha Świętego" (Mat. 1:18).
Kiedy Bóg wezwał naród Izraela z Egiptu, miał zamiar nawiązać przymierze poprzez Mojżesza. To przymierze obiecywało, że jeśli Izraelici będą przestrzegać Bożego Zakonu, unikną potępienia i otrzymają życie wieczne. Jednak nieprzestrzeganie tego przymierza wiązało się z karą śmierci. Mimo starań Izraelitów, którzy starali się żyć zgodnie z Zakonem, nadal umierali tak samo jak inni ludzie
Należy zrozumieć, że przymierze Boga z Adamem, obiecujące życie wieczne, bazowało na doskonałości Adama, którą stworzenie Boże uważało za wzorcową. To przymierze wymagało od człowieka zachowania tej doskonałości poprzez posłuszeństwo Bogu. Jednak szatan, w postaci węża, uwiodł pierwszych ludzi do jedzenia owocu, którym zostali zakazani. To spowodowało upadek ludzkości.
Kiedy nasi przyjaciele mówią nam, że pewne słowa przecinają im serce, lub że pewne doświadczenia niszczą ich serca, używają one metafory, podobnie jak jest to w przypadku niektórych fragmentów Pisma Świętego
W przeszłości wielu z nas nie do końca zrozumiało znaczenie tych słów jako "wielkiego zbawienia", myśląc, że odnoszą się one jedynie do nielicznych "wybranych" świętych, którzy podążają śladami naszego wielkiego Odkupiciela. Nie jest to zaskakujące, gdyż bliższe poznanie Słowa Bożego objawia nam, że Jego drogi i plany są wyższe niż nasze, tak jak niebo jest wyżej od ziemi
Wielu ludzi wyraża zastrzeżenia co do nauki o zmartwychwstaniu. Twierdzą, że byłoby to niemożliwe dla Boga, aby wskrzesić umarłych, jeśli rzeczywiście umarli. Słyszymy także, że jeśli spełnią się słowa naszego Pana, że wszyscy z grobów wyjdą, to ziemia byłaby tak zaludniona, że ludzie musieliby stać w wielu warstwach na całej planecie, nie mając wystarczająco miejsca. Istnieje również argument, że nie byłoby możliwe dostarczenie takiej liczbie ludzi pożywienia i odzieży. Nauka o zmartwychwstaniu jest często uważana za sprzeczną z prawami natury.
Niezależnie od naszych dotychczasowych przekonań, jako poszukiwacze prawdy powinniśmy dążyć do oczyszczenia naszych umysłów z wszelkich uprzedzeń i fałszywych przekonań. Co więcej, ufam, że jako mieszkańcy tego błogosławionego kraju, który Bóg wyróżnił, oraz jako ludzie posiadający pewne zrozumienie Jego błogosławionej Księgi, Biblii, mamy obowiązek szanować ją jako Boskie objawienie, które może wzbogacić nas w duchową mądrość.
W tym kontekście nauk podstawowych, które wg Pawła, Zbór w Jerozolimie powinien doskonale rozumieć i być w nich wyćwiczony, pojawia się nauka o chrzcie (lub wg Biblii Warszawskiej – „obmywania”) – Hebr. 6:2. Co apostoł chciał przez to wyrazić?
Mateusz rozpoczyna rodowód od Abrahama, który jest fundamentem genealogii Izraela. Po wielu wiekach, kiedy Izrael stał się już narodem, Pan Bóg przedstawia się Mojżeszowi jako "Jam jest Bóg ojca twego, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka, i Bóg Jakuba"
W różnych społecznościach, niezależnie od wyznawanych wierzeń, istnieją poufne grupy, które stanowią istotną część ludzkiego doświadczenia. Dla tych, którzy nie są ich członkami, cele, metody, aspiracje oraz działania tych tajnych stowarzyszeń pozostają owiane tajemnicą.
Mimo że tytuł mojego tematu może wydawać się trochę kontrowersyjny, zapewniam was wszystkich, że podejdę do tej kwestii bardzo poważnie i popieram każde moje twierdzenie Pismem Świętym. Na pewno nie będę lekceważyć tematu, który spowodował więcej tragedii, cierpienia i smutku niż wszystkie inne kwestie razem wzięte - zaszkodził on nawet najlepszym wyznawcom Pana. Nie mam na myśli osób, które są tak egoistyczne, że troszczą się tylko o siebie i swoją rodzinę, ciesząc się, że inni cierpią wiecznie, pod warunkiem, że ich przyjaciele unikną takiej udręki.
To prawda, że potrzebujemy być bardziej krytyczni w czytaniu i interpretacji Słowa Bożego. Często wyrzucamy wersetów z ich kontekstu i nadajemy im znaczenie, które nie wynika z pełnego zrozumienia tekstu. Właśnie dlatego tak ważne jest badanie Biblii z uwzględnieniem jej kontekstu, a także zrozumienie różnych form retorycznych i literackich używanych w Pismach Świętych.
Ewangelista Mateusz, pisząc opowieść o Jezusie z Nazaretu, miał na myśli głównie Izraelitów i ich ograniczone zrozumienie dotyczące Mesjasza. Pragnął, aby przez swoją ewangelię docierać do tych hebrajczyków, którzy wątpili w Jezusa, i wyjaśnić im, jakie jest faktyczne stanowisko.